Zanim zaczniesz czytać sprawdź datę publikacji tej notki ! - będzie mniej zdziwień przy czytaniu.
Do czasu osądzenia sprawców mordu i współudziałowców z "opozycji" , mataczących w śledztwie dot. tej zbrodni, ta notka będzie przeze mnie tylko uzupełniana. Nie bedę pisał nowych notek, by ławiej było uchwycić ciąg zdarzeń "proroczo" przewidzianych dawno, dawno temu...
UWAGA!!! - ostrzegam, jeżeli nie analizujesz "smoleńska" od począku samodzielnie - lepiej opuść ten blog - "przegrzejesz zwoje". Nic w tej zbrodni nie jest takie, jakim przedstawiają nam media i "eksperci".
Moja szybka analiza - nie chcesz to nie czytaj dalej.
Śledztwo blogerów (FYM! i in.) jest coraz bliżej odkrycia prawdy o przebiegu wydarzeń w dn. 10.04.2010 r.
Czy Rosja potwierdzi ZAMACH, aby odsunąć od siebie podejrzenia?
Z analizy opartej na dostępnych materiałach (sfalsyfikowany stenogram CVR i "raport" MAK i polskie uwagi do niego, nagrania z wieży w Smoleńsku i strzępy stenogramu rozmów w COP w Warszawie, zdjęcia miejsca inscenizacji na siewiernym, itp.) wiemy, że doszło do ZAMACHUNA DWA SAMOLOTY z polską delegacją (jak40 pil. gen. Błasik + TU154 pil. kpt. Protasiuk), oraz że do ZAMACHU NIE DOSZŁO NA SIEWIERNYM W SMOLEŃSKU.
Rosja obserwując postęp śledztwa blogerów zbliżających się do dopięcia wszystkich hipotez w logiczny ciąg zdarzeń prowadzący z Warszawy do Briańska, Sieszczy i na Smoleńsk-Jużnyj, przystępuje do obrony wariantu smoleńskiej maskirowki i - IMHO - ZROBI WSZYSTKO, aby uprawdopodobnić Smoleńsk-Siewierny jako miejsce... ZAMACHU, ale tylko z udziałem tu154 i przeprowadzonym przez polaków, ew. nieznanych czeczeńskich terrorystów.
Czytając w Naszym Dzienniku dziesiejsze informacje o: planowanym przesłuchaniu B. Klicha i T. Arabskiego przez prokuraturę rosyjską ( www.naszdziennik.pl/index.php , próbie przeprowadzenia eksperymentu pirotechnicznego na wraku tu154 ( www.naszdziennik.pl/index.php ), oraz zeznaniach kolejnego "naocznego", w których mówi o wybuchu w części ogonowej (www.naszdziennik.pl/index.php) - myślę, że w najbliższym czasie można się spodziewać iż Rosja przyzna, że tu154 został STRĄCONY w wyniku wybuchu w częsci ogonowej przy podejściu do lądowania na siewiernym, ładunek był podłożony wewnątrz samolotu w części ogonowej - mogli to zrobić (wg prok. rosyjskiej) tylko Polacy.
Może to taki scenariusz political fiction wg A.Ściosa, jak te moje wcześniejsze - przedzamachowe !!! - komentarze przewidujące zorganizowanie zamachu na Prezydenta Lecha Kaczynskiego:
z dn. 19.03.2010 cogito.salon24.pl/164227,sb-zbrodnie-nieprzedawnione#comment_2326063 ,
Panie Aleksandrze,
dzięki za szeeerokie otwarcie moich oczu na tragiczną rzeczywistość oplatających nas mafijnych układów POlityczno-gospodarczych. Dzielę się Pana wiedzą ze znajomymi - może będzie jakiś pozytywny efekt przy najbliższych wyborach.
PO zdobyciu CBA i wczoraj IPN, ostatnią przeszkodą dla PO+SLD do zagarnięcia pełnej, niekontrolowanej władzy na długie lata jest jeszcze tylko Prezydent i zawartość szuflady jego biurka ;).
Niestety mam obawę, że jeszcze przed wyborami Prezydentowi może przydarzyć się jakiś tragiczny wypadek:
1. awaria samolotu rządowego - przygotowane już wytłumaczenie wygłoszone na forum parlamentu przez Marszałka Komorowskiego, że: "od dawna informowaliśmy o konieczności zakupu nowego samolotu dla Głowy Państwa..." i wielokrotne informacje prasowe o wcześniejszych kłopotach technicznych samolotu. Może jeszcze "przypadkiem" pilotem będzie jakiś Czech i "cudem" on jedyny przeżyje katastrofę...
2. Ostatnio Pan Prezydent podróżował pociągiem - no to roztopy, podmycie torów, katastrofa kolejowa... "nikomu nic się nie stało poza stłuczeniami i zadrapaniami, tylko "niestety" Prezydent "upadł nieszczęśliwie i skręcił sobie kark..."
3. "Wystrzał" w tylnej lewej oponie samochodu Prezydenta tuż przed przęsłem wiaduktu drogowego, no i "niestety Prezydent zginął na miejscu, ale szczęśliwie bez szwanku z wypadku wyszedł kierowca samochodu..."
4. Nagły "naturalny" atak serca (śp. P.Falzman)...
5. Czy też inny, całkowity rozstrój funkcji organizmu (Litwinienko)...
6. ...
Można by tak mnożyć, bo przyjaciele Marszałka mają kilkudziesięcioletnie doświadczenie w aranżowaniu "nieszczęśliwych wypadków" - no a wtedy obowiązki Głowy Państwa i dostęp do aneksu w szufladzie biurka Prezydenta automatycznie obejmuje nr 2 - już "miłościwie nam panujący Marszałek" :(
Niestety, takie możliwe czarne dla Polski scenariusze najbliższych wydarzeń mi się nasuwają, ale myślę że jest na to odtrutka w postaci jak najszybszego opublikowania tego aneksu przez Pana Prezydenta - okazja jest już za 3-dni - zaczyna się "WIOSNA NASZA" :)
Serdecznie pozdrawiam
DARKSIDE 7518
oraz z dn. 31.03.2010: cogito.salon24.pl/166688,kreatorzy-znaczacych-faktow#comment_2365877 ?
"...ostatnia misja TW Wolskiego"... uzyskanie dostępu do aneksu przez Komorowskiego...
...czy nie jest nią przypadkiem wspólny "ostatni lot" na pokładzie "ulegającego ciągłym awariom" rządowego TU-154 z Panem Prezydentem... (na którym to locie do Moskwy, bardzo zależy - jak zauważyłem w komentarzach na innych blogach - pt.: Migalskim /niestety głosowałem na Niego :(/, tatankom i in. takim tam...).
Panie Aleksandrze, parę dni temu zwracałem już uwagę na tę możliwość, ale powątpiewał Pan w taki scenariusz aktualnie w Polsce, a tu jeszcze podobno Kaczyński przeszkadza i Moskwie i Berlinowi i nie wiadomo komu jeszcze... jak gen. Sikorski...
Czy jedynym zabezpieczeniem przed tą "niespodziewaną", tragiczną w skutkach "awarią" nie byłoby jednak opublikowanie tego aneksu przez Prezydenta?
Pozdrawiam
Traktuję taki scenariusz jako polityczny science fiction i nieuprawnioną spekulację.
ALEKSANDER ŚCIOS 69916359
I. edit 08.06.2012:
Ten tekst pisałem 14 miesięcy wcześniej.
Jeszcze ZP AM miał podany z moskwy inny kierunek tuszowania zbodni.
Bomby im podano, bo wszystko o podejściu do "lądowania na siewiernym" się posypało.
Macierewicz nie jest dla mnie zaskoczeniem od dawna. Brat bliźniak od ponad roku też nie - od NIELOGICZNEJ wpadki z telefonem od brata ok. 8:20. Mógł dzwonić do brata, gdy uciekali z zasadzki z tekstem, np.: "ląduj dziadu bo Cię zestrzelimy i Was rozerwie".
Ostatni wyraz by się zgadzał z rzeczywitością z 9/10.04.2010. To były dwa dni rozpoczynające systematyczne mordowanie delegacji do Katynia. Na końcu zapewne zamordowli generałów. Po przesłuchaniach.
Tu nie ma mowy o ich niedoinformowaniu. Współpracowali w przygotowaniu zamachu od początku.
Motywy brata?
Nic nowego w historii. Osobista zawiść, zazdrość życia drugiego z blźniaków i nienawiść do wszystkiego co wzmacnia Polskę i patriotyczne odrodzenie Polaków jako Wolnego Narodu.
To wystarczyło nawet na bliźniaka.
Kiedyś to dotrze do ludzi.
darkside
II. edit 30.102012:
Czy dalej nie łapiecie sensu kłamstwa o dwóch wybuchach (2W) przewodniczącego ZP i brata?
1. wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Rosyjskie-media-o-wykryciu-sladow-materialow-wybuchowych-w-Tu-154,wid,15052416,wiadomosc.html
"Najpoważniejsze media w Rosji poinformowały już o wykryciu przez ekspertów z Polski śladów materiałów wybuchowych we wraku polskiego Tu-154M, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem.
Wiadomość tę, powołując się na dziennik "Rzeczpospolita", przekazały m.in. agencja Interfax, stacje radiowe Echo Moskwy, Gołos Rossii i Swoboda, portale internetowe gazetu.ru i lenta.ru, dziennik "RBK-daily" i tygodnik "Sobiesiednik".
Także media nie dodają do wiadomości z Warszawy własnych komentarzy. Jedynie "Sobiesiednik" zauważył, że "nie można wykluczyć, iż w śmierć prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego zamieszani są terroryści".
2. wiadomosci.wp.pl/kat,1034813,title,Jaroslaw-Kaczynski-czarna-skrzynka-tupolewa-mogla-zostac-sfalszowana,wid,15051921,wiadomosc.html
"Głos ws. ostatnich wydarzeń zabrał Jarosław Kaczyński. Ocenił, że śmierć "chorążego Musia staje się wydarzeniem jeszcze bardziej istotnym w świetle kontekstu, o którym dowiedzieliśmy się dzisiaj (chodzi o najnowsze doniesienia "Rz" - przyp. red.)". Podkreślił, że Muś zeznawał przed prokuraturą wojskową, że słyszał dwa wybuchy, a także że Rosjanie sprowadzali samoloty do wysokości 50 metrów, co - jak zaznaczył - jest sprzeczne z regułami stosowanymi w lotnictwie. - Nie znaleziono tego rodzaju informacji w czarnej skrzynce. To by sugerowało, że czarna skrzynka została sfałszowana - stwierdził Kaczyński."
"Podkreślił, że Muś zeznawał przed prokuraturą wojskową, że słyszał dwa wybuchy..."
Przez 30 miesięcy nikt o tym nie wspominał...
Śp. Remigiusza Musia musiał odwiedzić seryjny samobójca, aby brat i przewodniczący ZP mogli powołać sie na "jego zeznania".
Teraz "zeznania" już można sfałszować i opublikować.
Widzicie jak jesteście naprowadzani na "niezidentyfikowanych terrorystów", a oddział specnazu był "na miejscu katastrofy" po 1 min.
Pomimo, że już 19.03.2010 "przepowiedziałem" zorganizowanie przez PO zamachu na Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w sfingowanej katastrofie samolotowej i 30 miesięcy wcześniej napisałem tę notkę, ja nie jestem prorokiem, ani jasnowidzem.
Przez analizę informacji, brak w domu TV i GW, "widzę więcej" (mój test IQ 100 zadań w 14 min.=98% poprawnie, w tym ostatnie 18, kiedy zaczynała się zabawa w analizę. Psychologa usztywniło i skomentował tylko, że: "lubię myśleć" - czego życzę również pt czytelnikom mego bloga.
Pozdrawiam
darkside
